Przewiduje się, że do 2021 roku w Europie Wschodniej wartość sprzedanych i profesjonalnie zainstalowanych systemów alarmowych wyniesie 141 milionów dolarów, a skumulowany średni roczny wzrost zysków w latach 2016–2021 wyniesie 2,1%. Będzie on znacznie niższy niż przewidywany wzrost o 3,7% na całym obszarze Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki w tym samym pięcioletnim okresie. Takie przewidywania są spowodowane niekorzystną prognozą dotyczącą rozwoju budownictwa w przypadku trzech największych regionalnych rynków. Wzrost wyższy od średniej w tym regionie ma nastąpić tylko w Czechach.
Niski przyrost ludności w Europie oznacza niskie tempo wzrostu zysków z budownictwa mieszkaniowego w dłuższym okresie. Zgodnie z najnowszymi danymi z Eurostatu od stycznia 2017 roku wzrost wynosił zaledwie 0,29%. Mimo to w przypadku innych rodzajów budownictwa w Europie wyniesie niemal 3% rocznie.
W roku 2016 nakłady na budownictwo mieszkaniowe zmniejszyły się w każdym z krajów Europy Wschodniej za wyjątkiem Rumunii i Ukrainy. Największy spadek odnotowano w Polsce (o 16%). Mają jednak wzrosnąć z 99,7 miliona w 2020 do 109,5 miliona w 2025 roku przy założeniu, że poprawią się stany gospodarek Rosji i Ukrainy, a osobiste dochody obywateli wzrosną.
W Europie Wschodniej spadek wartości inwestycji w 2016 roku w przypadku innych rodzajów budownictwa był spowodowany trwającą, aczkolwiek powoli zmniejszającą się recesją w Rosji oraz zakończeniem finansowania ze środków Unii Europejskiej, które we wcześniejszych latach stymulowało inwestowanie w krajach członkowskich w Europie Wschodniej. Prognozowany był powrót tendencji wzrostowych w 2017 roku – ze względu na złożenie nowych wniosków o fundusze – i przewidywany jest skumulowany średni roczny wzrost zysków o 3,7% od 2016 do 2021 roku.
Rys. 1. Wartość rynku systemów alarmowych w Europie Wschodniej w stosunku do wartości rynku na całym obszarze Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki
Nienajlepsze wyniki w branży budowlanej w Europie Wschodniej, a także specyficzne trendy przyczyniły się do zmniejszenia zapotrzebowania na profesjonalnie instalowane systemy alarmowe.
Jako że koszty robocizny w Europie Wschodniej są znacznie niższe niż w Europie Zachodniej, preferuje się zazwyczaj systemy przewodowe lub hybrydowe. Przewodowa lub hybrydowa centrala alarmowa jest na ogół o 36% tańsza niż jej bezprzewodowy odpowiednik. Tworzenie systemów samodzielnie (metodą „zrób to sam”) jest dobrą okazją do zastosowania urządzeń bezprzewodowych i jednocześnie pozwala na ograniczenie kosztów robocizny do minimum. Główną przeszkodą uniemożliwiającą w danym rejonie szerokie zastosowanie takich utworzonych samodzielnie systemów jest dość ograniczony wybór dostępnych rozwiązań.
W niektórych instalacjach bezprzewodowe czujki mogłyby zastąpić ich przewodowe odpowiedniki ze względów estetycznych lub praktycznych.
Czechy są liderem w Europie Wschodniej pod względem liczby profesjonalnie zainstalowanych systemów alarmowych, które mogą być zintegrowane z urządzeniami stosowanymi w inteligentnych domach dzięki otwartemu protokołowi komunikacyjnemu. To, a także coraz częstsze wykorzystanie bezprzewodowych czujek alarmowych powoduje, że prognozowany jest najszybszy wzrost wartości nowo zainstalowanych systemów alarmowych na rynku czeskim, zaś skumulowany średni roczny wzrost zysków w latach 2016–2021 wyniesie tam 3,7%.
Anna Śliwoń
anna.sliwon@ihsmarkit.com
IHS Markit
Tłumaczenie: Paweł Karczmarzyk